Etykiety

poniedziałek, 14 czerwca 2010

;)

nie było sie czego bać;)











5 komentarzy:

  1. a no nie było ;)) świetnie się bawiłam !
    cieszę się, że się poznałyśmy !

    buziaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. widać ze macie doborowe grono :P :))

    OdpowiedzUsuń
  3. w końcu znalazłam Twój blog :)

    a co do spotkanie to było świetnie juz nie moge sie doczekac kolejnego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochana! No jasne, że nie było czego się bać! Ja za pierwszym razem też byłam nieco skrępowana ale to tylko pierwsze wrażenie. Potem jest luuuuuuuuuzzz:)) Następnym razem idziemy na piwo :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ba, że nie było czego :d! Do następnego :))

    OdpowiedzUsuń