Etykiety

poniedziałek, 19 września 2011

Akcja SS czyli silver skirt- day 1

Metaliczne kolory pojawiły sie już przed wakacjami i nic nie zapowiada zeby zbyt szybko sie znudziły, lustrzane lakiery i naklejki na paznokcie znikają z półek równie szybko jak się pojawiają. Srebrna lub stalowa spódnica była moim must have juz od jakiegoś czasu, szukałam pomocy w sieciówkach i zwykłych małych sklepikach, z pomocą przyszedł dopiero sklep z tkaninami i maszyna do szycia i punkt pierwszy na liście możemy skreślić. Taka spódnica pasuje niemalże do wszystkiego i przez następny tydzień postaram sie to udowodnić. Akcje SS czas zaczac, choc z moim zapałem cieżko stwierdzić czy dobrnie do konca.


Dzień pierwszy to spódnica połączona z sukienką w stylu pensjonarskim tutaj w roli bluzki. Swoją drogą czy ktoś wie jak nazywaja sie bluzki z falbanką w talii?? Takie grzeczne kołnierzyki jakos specjalnie mnie nie przekonywały, zawsze kojarzyły mi się... niewazne jak ale źle, pewnie dlatego ze występowały w typowo szkolnych kolorach. całość dopełniaja bliźniacze bransoletki i transparentna torebka czyli w sumie wszystko z innej bajki;)





buty-bravo moda
transparentna torebka-vintage
pensjonarska mietowa sukienka-atmospere
bransoletki-sklep wszystko po 5,99
spódnica-DIY


15 komentarzy:

  1. świetne.! a bardzo krótka jest ta sukienka, że założyłaś do niej spódniczkę?

    OdpowiedzUsuń
  2. sukienka jest dłuzsza niż spódnica, ra falbanka w talii właściwie zaczyna sie tam gdzie kończy spódnica, ale założyłam ją i związałam z tyłu gumką tak zeby powstała kokarda, a falbanka trzymala sie w miejscu w którym chce zeby była.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo podoba mi się zestaw, piękne bransoletki - ja niestety mam na nie za grube ręce. Super wyglądasz! ;)


    Pierścionek kupiłam z 2 lata temu :)


    Zapraszam częściej, będzie mi miło http://szaroscgwiazd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. aaa, rozumiem i przyznam, że troszkę mnie pocieszyłaś ;d
    już się bałam, że to ja tylko mam takie kluskowate ręce, że ciężko je ubrać :D
    Ale przyznam, że warto się namęczyć, bo wyglądają na Tobie rewelacyjnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa stylizacja i fantastyczne kolorki;) Oczywiście obserwuje;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ojej, dziękuję bardzo :)
    Bardzo ładna sukienka !

    OdpowiedzUsuń
  7. fajnie choc ja nie lubię przylegających spodnic, źle sie z tym czuje;)
    zapraszam do obserwowania moich postów.
    ps. wiele chłopaków nosi bransolety wiec mysle, ze do takiej tez by sie przekonali ale to jest indywidualna decyzja;)

    OdpowiedzUsuń
  8. wydawało mi się że bluzka i spódnica to całość tak fajnie to zgrałaś! torebka do tego super pasuje, podoba mi się:)))))
    x

    OdpowiedzUsuń
  9. super pomysł! gratuluję mobilizacji, że w ogóle sama zabrałaś się za szycie spódnicy, bo ja nie wiem czy bym dała rade :P tak jak mówisz- czasami coś tak trudno znaleźć że lepiej samemu to zrobić... trzymam kciuki za Twoją akcję ss :)

    OdpowiedzUsuń
  10. szkoda,ze nie ma zbliżenia na bluzkę, podoba mi sie bardzo jej kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kręcę kręcę wloski:P Naturalnie proste mam :D

    Cudownie wyglądasz :)
    dodaję do obserwowanych:)

    OdpowiedzUsuń
  12. ciekawy zestaw
    takie bluzki z falbanką w talii - to bluzki z baskinką,
    a co do użytego przeze mnie lakieru do paznokci - to jest lakier Vipery, jak go kupowałam to był w 6 kolorach - grafitowy, czarny, biały, różowy, turkusowy i fioletowy

    OdpowiedzUsuń