Buty dzisiaj na pierwszym dłuzszym wyjściu. Po przejsciu 100 metrów byłam przekonana że ten zakup to błąd. Co prawda niezwykle stabilne, ale tez niesamowicie niewygodne sie wydawały. w drodze powrotnej jednak juz tak nie dokuczały, nie wiem czy dotarły sie, czy to moje stopy straciły juz czucie, mam nadzieje że to pierwsze;)









gorset, "ramoneska", chusta w kropki:no name / spódnica:H&M / kolczyk:stragan za 1 zł(bo drugi sie zgubił ;))/ legi:targ/buty:nine west
baaardzo ciekawe kombinacje tych ciuszków
OdpowiedzUsuńbuty są genialne :)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze
Zdjęcia na powietrzu zawsze wychodzą lepiej, widać radość na Twojej twarzy, fajnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńSuper look!!!
OdpowiedzUsuńhaha, dokładnie. czasami wolimy coś pooglądać niż samemu to załóżyć.
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zdjęcia!
z takimi mikro fotografami, o usmiech nie trudno;)
OdpowiedzUsuńprześliczny set, masz cudowny gorset :)
OdpowiedzUsuńtrzeba sie przyzwyczaić do chodzenia w tych koturnach (:
OdpowiedzUsuńbluzka wymiata:)A w dniu glamour właściwie tylko w Iyves Rocher skorzystałam ze zniżek
OdpowiedzUsuńo kurczę,super ^^
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia, takie energetyczne ;) A buty świetne :) No i gorset jak marzenie...bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńoryginalnie !
OdpowiedzUsuńŚwietne łupy z sh! Zazdroszczę. :D
OdpowiedzUsuńI w ogóle b. fajny blog, podoba mi się Twój styl. Będę tu wpadać!
bluzka jest super! Zdjęcia n dworze zawsze będą pozytywne :)
OdpowiedzUsuńUtalentowane fotografki :) Naprawdę miło ogląda się te zdjęcia- powinnaś je pochwalić ;)
OdpowiedzUsuńZestaw też super :)
chciałabym taką chustę dorwać w sh! jest idealna, takie małe kropeczki na prześwitującym materiale to moje marzenie :)
OdpowiedzUsuńznając życie, pewnie wzięłabym się za przerabianie i z chusty nie zostałoby nic ;)
Buty może i niewygodne ale dla takich cudeniek można się męczyć:)
OdpowiedzUsuńByłabym Ci baaaardzo wdzięczna za to zaproszenie:) Tak się dobrze składa, że mam konto na gmail:))
Z tym profesjonalizmem do troszkę przesadziłaś:) A wiesz czego ja zazdroszczę innym szafiarkom, a między innymi Tobie? Super stroju:)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie super! bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńmam podobny szal tylko jeszcze obszyty koronką, dodaję blog do obserwowanych
OdpowiedzUsuń